Translate

piątek, 7 marca 2014

Zdobienie - pink panter

Witajcie!

W końcu znalazłam trochę czasu na napisanie posta. Zdobienie, które chce Wam dziś zaprezentować nie
jest zanadto trudne.

Do jego stworzenia wykorzystałam trzy lakiery, są to:

  • NYC, LongWearing, nr 109, Pink Promenade Creme;
  • Quiz, Safari - biały;
  • Quiz, Safari - czarny.




Lakier NYC kupiłam w PEPCO. Ma on śliczny różowy kolor, jednak jego nałożenie nie jest już tak śliczne. Lakier opakowany jest w owalną szklaną buteleczkę, o pojemności 13,3 ml. Pędzel lakieru jest wąski i długi pozwala na precyzyjne nałożenie lakieru na paznokcie. Jednak krycie lakieru jest nieco słabe. Pierwsza warstwa lakier pozostawia na płytce paznokci okropne smugi, druga nieco je zakryje. Jednak do dobrego pokrycia paznokci potrzeba już trzech warstw lakieru, a i tak prześwituje płytka (czego na zdjęciach nie widać). Przez co lakier długo schnie.
Biały lakier z Quiz ma nieco lepsze krycie i w tym przypadku wystarczyły dwie warstwy do pokrycia paznokci. Jednak jego czas schnięcia wcale nie jest krótszy.

Bez użycia top coat lakier NYC po około 24 godzinach zaczął się ścierać i gdzie nie gdzie odpryskiwać.

Kiedy lakiery już wyschły małą sondą na białym lakierze pomalowałam z boku ciapki, różnych kształtów i wielkości. A następnie za pomocą wąskiego pędzelka obmalowałam je niedbale czarnym lakierem. Śpieszyłam się więc nie użyłam top coat.

Paznokcie pomalowałam:
1 warstwa odżywki Sesique, strong nails;
3 warstwy NYC, LongWearing, nr 109, Pink Promenade Creme;
2 warstwy Quiz, Safari - biały;
+ zdobienie.

Zdjęcie w porannych świetle dnia


Zdjęcia w popołudniowym świetle dnia





***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz