Translate

sobota, 21 września 2013

Bransoletka z muliny...

...lub zwana również "bransoletka przyjaźni". W latach 90-tych był na nie dosłowny szał, każdy musiał je mieć, a im kolorowsza i fantazyjna tym lepsza. Ale z pewnością są tak unikatowe i ponadczasowe w modzie jak "małą czarna" w szafie. Oglądając ostatnio "Fashion TV" wypatrzyłam je na rękach blogerek, tak więc postanowiłam zrobić swoją bransoletkę.





W brew pozorom ich wykonanie nie jest trudne, a najprostszy wzór wykona nawet laik. W Internecie bez problemu można znaleźć tutorial jak przygotować taką bransoletkę. Co jest nam potrzebne:
  • mulina w dowolnych kolorach,
  • agrafka, klips lub podkładka z klipsem,
  • nożyczki.
Aby samemu wykonać bransoletkę wystarczy na początek znać 2 rodzaje węzłów (wiązane na prawo i wiązane na lewo).
Mulinę obcinamy do odpowiednich długości (ja na długość 4 owinięć nadgarstka) następnie związujemy i zaczepiamy agrafką lub klipsem.



Aby powstał węzeł wiązany z prawo lub na lewo należy przewiązujemy pierwszy sznurek dwa razy ciasno przez pozostałe sznurki jak przedstawia  poniższych rysunkach

węzeł wiązany na prawo
węzeł wiązany na lewo

Natomiast jeśli chcemy stworzyć bransoletki z bardziej fantazyjnymi węzłami należy opanować węzeł brzegowy (dokładny opis znajdziecie tu: węzły bransoletki z muliny).

Oto przykładowy wzór bransoletki



Kiedy powstanie odpowiednia długość bransoletki końce zaplatam w warkoczyk, dzięki któremu zawiązuje bransoletkę na ręce. Jak przedstawiają zdjęcia poniżej







Ostatni spodobały mi się jednokolorowe bransoletki. Można mieszać dowolne kolory lub nosić pojedynczą. Ah...


***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz