Translate

wtorek, 28 stycznia 2014

Zdobienie paznokci - pawie pióro

Dziś przyszła kolej na prezentację nowego zdobienia. Tym razem jest to zdobienie ombre nails i pawie pióro, zwane również "pawie oko".


Zimowa pomoc - krem z witaminą A

Z pewnością w mroźne zimowe dni wiele osób ma problemy z suchą skórą dłoni. Zwłaszcza osoby z sucha skórą mają w tym okresie mega trudności. Ja na pewno i tak już mi pozostanie do ostatnich dni.
Mam suchą i wrażliwą skórę. Nie wszystkie kosmetyki na nią działają, a część z nich podrażnia mi skórę. Próbowałam różnych kremów i preparatów, niestety kremy marki Neutrogena, Nivea czy balsam Garniera do bardzo suchej skóry podrażniają mi skórę.A po kilku dniach mrozu mam wręcz przesuszoną skórę, szorstką w dotyku jak tarka, a niekiedy skóra mi pęka i pojawiają się małe ranki.
Przez kilka lat używałam kremu do rąk Zaji z koziego mleka. Zapach kremu przyjemny, konsystencja również, łatwo się rozprowadza, a ręce nim posmarowane nie kleją się, skóra staje się miła i łagodna w dotyku. Jednak jego działanie trwało do umycia rąk, a nie tego szukałam.

piątek, 24 stycznia 2014

Lakiery OPI - Get Your Number, Fresh Frog of Bel Air


Marki OPI nie trzeba przedstawiać nikomu, a kosmetyki tej firmy mają tyle zwolenniczek co przeciwniczek.



Ja lakiery OPI znalazłam w kosmetykach siostry, tak więc chwyciłam je w swoje rączki do testów. Oba lakiery zapakowane są w szklane buteleczki o pojemności 15 ml.
"Lakiery OPI charakteryzuje, ekskluzywny, szeroki pędzelek OPI Pro Wide". 

Lakiery nie zawierają DBP, toluenu ani formaldehydu.


środa, 15 stycznia 2014

Zdobienie - biel i srebro

Wczoraj moje paznokcie współgrały z pogodą: biało za oknem - biało na moich paznokciach.
Do zdobienia użyłam lakierów Quiz z serii Safari, nr 56 - biały, oraz Bell z serii Air Flow - srebrny. Zdobienie zbytnio uciążliwe nie było za wyjątkiem ilości warstw lakierów


poniedziałek, 13 stycznia 2014

Piętno Skandalu - Sandra Brown

Sandra Brown jest amerykańską pisarką literatury kobiecej, a według danych ze strony Internetowej pisarki (TU) - autorką 62 bestsellerów według New York Times. Pisanie książek zaczęła w latach '80. Jej książki zostały przetłumaczone na 34 języki. A oprócz romansów w bibliografii pisarki znajdziemy zarówno powieści kryminalne i historyczne.


I tak dziwnym przypadkiem natknęłam się na książkę autorki - "Piętno skandalu" (tytuł oryginalny: BREATH OF SCANDAL). Z blurbu książki możemy przeczytać:

"Jade Sperry jest kobietą sukcesu. Jej kariera zawodowa się rozwija, a dorastający syn nie przysparza większych problemów. Atrakcyjna kobieta nie potrafi jednak nawiązać zdrowych relacji z mężczyznami. Przyczyna tkwi w dramatycznych wydarzeniach z przeszłości, o których Jade nie potrafi zapomnieć. Całe zawodowe życie podporządkowuje chęcią zemsty na tych, którzy kiedyś ją skrzywdzili. Po latach powraca do rodzinnego miasteczka, by wyrównać rachunki i być może spełnić obietnicę miłości z młodzieńczych lat." [Książnica, 2009]

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Ponieważ Cię Kocham - Guillaume Musso

Zbierałam się do napisania postu o tej książki od dłuższego czasu.
Jakoś zwykle czasu nie miałam.
 
Okładka polska


Książka Ponieważ Cię Kocham (tytuł oryginalny: PARCE QUEJE T'AIME) była moja pierwsza książka tego autora po jaką sięgnęłam. Książka ma kilku bohaterów i żeby nie było nudno nam czytać kilka historii. Głównymi bohaterami tej książki jest małżeństwo w separacji. Mark Hathaway i Nicole  Hathaway. On psycholog, ona skrzypaczka.
Bohaterami drugoplanowymi w książce są Connor McCoy najlepszy i jedyny przyjaciel głównego bohatera również psycholog. Evie Harper, zbuntowana nastolatka pragnąca vendetty przyjeżdza do Nowego Yorku oraz Alyson Harrison, bogata dziedziczka, która przez wydarzenia pewnego dnia stała się nieznośna, rozkapryszona wręcz rozwydrzona.


środa, 1 stycznia 2014

Sylwestrowo miętowo

A żeby pożegnać stary rok i powitać nowy na bogato to i z dodatkiem złota i srebra.

Długo szukałam lakieru miętowego, aż w Sylwestra odwiedzając drogerię robiąc małe zakupy i wpadł mi w oko lakier Eveline, mini max nr 808. Tak mnie urzekła kolor, że musiałam go mieć. Oczywiście wyszperałam ostatnią buteleczkę. Lakier w małej buteleczce - 5 ml, jest gęsty i nie spływa z pędzla.
Lakier na paznokciach wysycha w miarę szybko, nie jest podatny na uszkodzenia i bez użycia top coat ładnie błyszczy. Producent zapewnia trwałość do 9 dni, a mam go dopiero 24h, więc przetestowanie trwałości przede mną. Jednak jedna warstwa lakieru pozostawia smugi, ale do ładnego pokrycia płytki paznokci wystarczą już dwie warstwy. Ilość składników do stworzenia tego lakiery też powala na kolana. Kosztował mnie on 4,79 zł.

Lakiery złoty i srebrny to lakiery firmy Bell z serii Air Flow Lotus Effect, Lakier w buteleczkach o pojemności 10g, Kupiłam je w Biedronce po 5,99 zł. Lakier, który ma zapewnić oddychanie paznokciom oraz super efekt i głębokie krycie już po jednej aplikacji. Lakiery nie ma numerów ani na buteleczce ani na stronie Internetowej firmy też go nie znalazłam. Lakiery są rzadkie i spływają z pędzelka. Bardzo polubiłam pędzelek, trzema posunięciami można pokryć płytkę. Jednak przez to że jest rzadki potrzeba dwóch warstw do dobrego pokrycia paznokci. Plusem lakieru jest to, że nie widać posunięć pędzla na paznokciach. Jednak lakiery są miękkie (zwłaszcza złoty) bardzo długo schnie, nawet pomalowane top coat są podatne na uszkodzenie. Jednak są ładne.