Translate

niedziela, 2 października 2016

Yankee Candle wosk "Clean Cotton"


Źródło: TU

Zapach z serii Cassic,
Grupa zapachowa: Fresh.

Wosk ten urzekła mnie swoją etykietką: białym płotem i rozwieszonym praniem na sznurku, no i ten zapach miał coś w sobie i jego biały kolor przypominał bialutki ręcznik. Faktycznie pachnie produktami do prania. 

 "Przypomnij sobie zapach świeżo wypranej pościeli, rozwieszonej na sznurach w ogrodzie. Woń mieszająca się z porannym, letnim powietrzem... Właśnie taki aromat poczujesz, zapalając świecę o zapachu czystej bawełny!"
Źródło: YankeeStore


Producent zapewnia, że to aromat suszonej na słońcu bawełny w połączeniu z zielonymi nutami białych kwiatów i nutą cytryny.

Po powrocie do domu nie czekałam długo, jedna z lekką dozą dystansu odłamałam niewielką część wosku i włożyłam do kominka (a resztę wosku zamknęłam w worku strunowym). Po niewielkiej chwili wyłonił się zapach.


Jak pachnie?


Wosk Clean Cotton pachnie praniem. Kojarzy się z latem i ciepłem. Mi osobiście zapach ten przypomina się z letnim wakacyjnym dniem u babci, kiedy po generalnych porządkach słońce ogrzewa rozwieszone pranie, a ciepły wietrzyk dodatkowo roznosi wokoło zapach prania zmieszany z wonią kwiatów. Dzieci gdzieś tam biegające między sznurkami z praniem. Przypomina mi dziecinną beztroskę. Szybko zdobył moją sympatię.


Wosk jest bardzo intensywny i nawet niewielka ilość użytego wosku roztacza się szybko po domu i długo się utrzymuje.


Kto lubi mocne, świeże zapachy kojarzące się z praniem to zachęcam do przetestowania!


Pozdrawiam

Ninka17Sol

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz