Translate

niedziela, 3 listopada 2019

Yankee Candle - Black Cherry

Znów wróciłam do pisania postów o świecach zapachowych. Dziś na tapetę poszły "czarne czereśnie"




"Zapach zaskakuje absolutnie pyszną słodycz bogatych, dojrzałych, czarnych wiśni. Ten owocowy aromat oddaje wszystkie soczyste słodycze i smak owoców dojrzewających w słońcu, zapewniając naturalne i apetyczne doznania!


Nuty górne: wiśnia, migdał
Nuty środkowe: wiśnia, cynamon
Nuty dolne: słodka wiśnia"



Grupa zapachowa: Fruit
Seria : Classic


Zacznę recenzję od części wizualnej.

W swojej małej kolekcji zapachów mam nie za dużo owocowych zapachów. Świeca "Black Cherry" zgodnie ze swoją nazwą ma piękny kolor ciemnych, dojrzałych wiśni, lub jak kto woli intensywny bordowy kolor wina. Na etykiecie widzimy kosz wypełnimy ślicznymi, soczystymi, dojrzałymi wiśniami. Letni dzień w pełny, czyli dużo słońca, ciepła i słodkich owoców.

Na sucho cudny zapach słodkich wiśni dojrzewających w ciepłu letni dzień w sądzie pełni kwiatów i owadów…. No cudo, aż się pozrywałam w zachwycie.


No i przyszła pora na zapalenie świecy, a tu szok. Świeca wcale nie pachnie słodyczą letnich dojrzałych wiśni. Tak jest mocna i intensywna, ale pachnie... winem. Zwykłym, najtańszym, wiśniowym winem, dostępnym z pewne w mniejszym czy większym sklepie. Za taką cenę nie chciałam aby w moim pokoju pachniało winiaczem... Szału nie ma. Jednak po którejś próbie dałam szansę świecy i przemogłam się do zapachu. Po jego dłuższym paleniu delikatnie czuć słodycz czereśni, a ten mały głosić wspominający coś o zapachu wina po prostu ignoruję...

Sama świeca jest toporna w paleniu i nawet w rozgrzaniu wosku nie pomógł illuma-lid. Skończyło się na wbiciu wykałaczki do szaszłyków obok knota i w efekcie odrobinę poprawiło się rozgrzewanie wosku.


Jak już pisałam wosk jest intensywnie i szybko rozprzestrzenia się po pomieszczeniach, jednak tak jak szybko się owija otoczenie tak szybko się ulatnia.
Cóż zapach mam w formie dużej świecy, jednak jakoś nie będzie mi żal jeśli kiedyś ją wypalę.


Czy kupię ten zapach w innej formie?
Najprawdopodobniej nie!
Ogólnie świeca poza pięknym kolorem nie skradła mi serca




Pozdrawiam

Ninka17Sol

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz